![]() |
Zlot rozpoczął się w leśnictwie Łękno, przy wigwamie |
|
17 czerwca Nadleśnictwo Babki po raz szósty zorganizowało zlotmłodzieży na ścieżce przyrodniczo-edukacyjnej w leśnictwie Łękno. Leśnicy opowiadali młodzieży o lesie podczas podróży statkiem i po leśnej ścieżce oraz zorganizowali pokaz samochodu gaśniczego. Dzieci uczyły się, jak należy postępować w lesie i nad wodą.
W zlocie wzięli udział uczniowie z ośmiu szkół podstawowych oraz młodzież z Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niedosłyszących w Poznaniu. Łącznie w imprezie uczestniczyło około 480 osób z powiatów poznańskiego, śremskiego i średzkiego. W spotkaniu wziął także udział Krzysztof Urbas – wójt gminy Zaniemyśl.
Zlot rozpoczął się w leśnictwie Łękno, przy wigwamie. Każdej z dziewięciu grup przydzielono opiekuna z nadleśnictwa, który realizował indywidualny program. Szczególną opieką zostali otoczeni uczniowie niedosłyszący z grupy integracyjnej, których po leśnych szlakach oprowadzał Włodzimierz Wrzeszcz, zastępca nadleśniczego. Autokary, zapewnione przez Urząd Gminy w Zaniemyślu i nadleśnictwo, dowoziły dzieci do Śremu. Dzieci płynęły tam stateczkiem „Bajka” po Warcie. Przewodnik – leśniczy leśnictwa Mechlin, przybliżał uczestnikom okolice Śremu, zapoznawał ich z historią tego miejsca. Dzieci z zainteresowaniem przyglądały się zbudowanym z worków wałom przeciwpowodziowym i rozlewiskom. Zadawały wiele pytań dotyczących zagrożenia powodzią, poziomu wody, skutków zalania.
Opiekunowie wędrowali z grupami po leśnej ścieżce przyrodniczej. Pobyt wśród przyrody pozwolił dzieciom poczuć las wieloma zmysłami, co nie jest możliwe w ławce szkolnej. Dzieci z zainteresowaniem słuchały opowieści leśników, oglądały prezentowane okazy drzew. Ogromne wrażenie wywarły na nich 400-letnie dęby – pomniki przyrody.
Po leśnej wędrówce wszystkim smakowała grochówka znad ogniska podawana w wigwamie oraz chleb ze smalcem. Po posiłku na dzieci czekali strażnicy leśni, którzy omawiali zadania ochrony przeciwpożarowej. Prezentacja samochodu patrolowo-gaśniczego wzbudziła wiele emocji, a chętnych do wypróbowania sprzętu gaśniczego nie było końca. Na podchodzących zbyt blisko śmiałków spadały krople wody wywołujące salwy śmiechu i okrzyki radości.
Spotkanie zakończyło się na plaży nad jeziorem. Strażacy z OSP zaprezentowali tam akcję ratowania tonącego. Przeprowadzono także szkolenie z pierwszej pomocy. Dzieci z zainteresowaniem śledziły każdy ruch ratowników. Podkreślano konieczność bezpiecznych zachowań nad wodą.