Nie porzucajmy psów w lesie!
Przywiązane do drzew lub puszczone wolno gdzieś w środku leśnej głuszy psy, wałęsające się z dala od siedzib ludzkich koty. To niestety częsty widok w lasach w środku sezonu urlopowego. Leśnicy apelują – dbajmy o swoje czworonogi, nie zostawiajmy ich w lesie!
Zwierzęta są porzucane albo podczas wakacyjnego wypoczynku, albo jeszcze przed – żeby zwierzę nie zakłócało letniej beztroski. Z domów, gdzie regularnie dostawały pożywienie i miały dach nad głową, czworonogi trafiają do lasu. By tam przetrwać, szukają dzikich wysypisk śmieci, które rozgrzebują w poszukiwaniu pożywienia.
Te, którym uda się przetrwać, dziczeją i zaczynają atakować leśną zwierzynę. Ich łupem padają przede wszystkim zające, których w lasach z roku na rok ubywa. Ostatnio atakują też większe zwierzęta, np. sarny.
 |
Psy porzucone w lesie na terenie Nadleśnictwa Augustów (Fot. Wojciech Stankiewicz) |
Trudno dziwić się psom – zwierzęta, kierując się instynktem, walczą o przetrwanie w trudnych warunkach naturalnych, w których najczęściej znalazły się wcale nie z własnej woli. Wciąż jednak zadziwia bezmyślność ludzi. Pozostawiając psy w lesie, narażają życie i zdrowie innych turystów, odwiedzających lasy. Zdziczały, głodny pies może bowiem nawet zaatakować człowieka.
Psy i inne zwierzęta domowe są porzucane głównie w terenach atrakcyjnych turystycznie, takich jak np. Nadleśnictwo Augustów czy Giżycko. Leśnicy w takich wypadkach powiadamiają Straż Miejską, która przekazuje sprawę specjalnej firmie zajmującej się wyłapywaniem bezpańskich psów. Zwierzęta trafiają do schronisk, często przepełnionych, szczególnie latem.
Dlatego leśnicy apelują – zachowujmy się odpowiedzialnie w stosunku do naszych pupili, a także tych, którzy, tak jak my, chcą bezpiecznie korzystać z uroków lasu.
Maria Nowicka